wtorek, 1 sierpnia 2017

Fragmenty ubrane

Dusza i ciało, serce i rozum, mieć i być. Kontrasty i przeciwieństwa są wszędzie.

Nigdy nie lubiłam między nimi wybierać, bo uważam, że trzeba nauczyć się je łączyć, żeby poczuć się w pełni szczęśliwym.

Podobnie jest z pasjami. Jedna to zdecydowanie za mało, a jeśli je ze sobą połączyć, może powstać coś bardzo fajnego. Kocham książki i uwielbiam modę. Jakiś czas temu zaczęłam się zastanawiać, co by się stało, gdyby je ze sobą połączyć. I właśnie tak powstały „Fragmenty ubrane” - modowo-książkowy cykl. Nieskromnie mówiąc jedyny taki cykl w blogosferze :)

W kolejnych wpisach uchylam furtkę do mojego magicznego świata. Wybieram książki, które zostawiły ślad w mojej duszy i pokazuję stylizacje, które potrafią zapaść w pamięć.
Moda nie musi być pusta, a książki nudne. Połączone ze sobą mogą okazać się świetną zabawą, która uruchamia wyobraźnię.

Dacie się wciągnąć? :)

 cykl "Fragmenty ubrane"



Pierwszy wpis z cyklu znajdziecie po kliknięciu w zdjęcie. Opowiem Wam w nim pewną historię. Bo przynajmniej dla mnie czytanie nie jest tylko zbieraniem w całość liter na dziesiątkach stron. Gdzieś w tym wszystkim jest nieuchwytna magia i mam nadzieję, że jej czar nigdy nie pryśnie :)

niedziela, 17 kwietnia 2016

Milan Kundera, Walc pożegnalny

Według mnie to zdecydowanie najlepsza powieść Kundery, chociaż tytuł wydaje się taki niepozorny. Sugeruje, że sięga się raczej po sentymentalną opowieść, ale bardzo szybko okazuje się, że powieść jest znacznie ciekawsza, jest w niej wiele wątków, pojawiają się świetnie wykreowane, wielowymiarowe postaci, a na pierwszy rzut oka romans czy melodramat szybko zmienia się w trzymający w napięciu kryminał ze zbrodnią doskonałą.



Spójna, świetnie napisana, a jednocześnie dojrzała powieść z drugim dnem, w której Kundera nie omieszkał umieścić typowych dla siebie krótkich, genialnych refleksji, z których każda może z powodzeniem wpaść do kategorii "Skrzydlate słowa".

Jeśli Milan Kundera uznawany jest za jednego z najwybitniejszych pisarzy ostatniego stulecia, to niewątpliwie do przyznania mu tego miana przyczyniła się również ta powieść.

Niewielka, a jakże wielka powieść, którą warto znać. Dłuższą recenzję znajdziecie tradycyjnie już na moim drugim blogu "niebieska-sukienka.pl: Walc pożegnalny (prowadzi Kundera).

sobota, 16 kwietnia 2016

Milan Kundera, Nieznośna lekkość bytu

Nieznośna lekkość bytu to najsłynniejsza powieść Milana Kundery.
Niektórym może kojarzyć się z filmową adaptacją, w której jedną z głównych ról zagrała Juliette Binoche.



Jak to jednak w przypadku adaptacji bywa, w książce jest znacznie więcej emocji, kunderowskiego humoru, ale i typowej dla niego refleksji.
Kundera w niezwykły sposób potrafi kreślić miłosne historie. Para z "Nieznośnej lekkości bytu" może i nie jest idealna, może nie jest ze sobą do końca szczęśliwa, jednak niewątpliwie ma zdecydowanie najdłuższy staż. I jak mało która, historia Tomasza i Teresy pokazuje, jak trudno jest kochać, jak trudno jest wybaczać i jak trudno jest żyć bez siebie.

W "Nieznośnej lekkości bytu" warto jednak zwrócić uwagę nie tylko na wątek miłosny. Bardzo spodobało mi się to, jak został w tej powieści przedstawiony pies, który towarzyszy bohaterom do niemal samego końca. Kundera przedstawia tu też swoją teorię, że zwierzę jest bardziej szczere od człowieka, ponieważ nigdy tak naprawdę nie opuściło biblijnego raju...

"Nieznośną lekkość bytu" przeczytałam do tej pory dwa razy. Kiedy odkładałam książkę na półkę za drugim razem, miałam wrażenie, że przeczytałam zupełnie inną powieść.

Też tak macie? Zachęcam do lektury i na mojego drugiego bloga, na którym o "Nieznośnej lekkości bytu" napisałam jeszcze więcej: Ciężar i lekkość.


piątek, 15 kwietnia 2016

Milan Kundera, Żart

Ta książka to klasyka przez duże K. Chociaż powieść została zatytułowana "Żart", raczej daleko jej do żartu i wesołości, chyba że potraktuje się ją jako doskonały przykład czarnego humoru.


Historia przepełniona jest gorącymi emocjami i namiętnościami. Jednak po lekturze można dojść do wniosku, że o życiu głównego bohatera zadecydował właściwie jeden głupi żart...

Ta powieść jest jak przestroga - że nie warto żyć przeszłością, poświęcać życia na negatywne emocje, szukać winy w otoczeniu zamiast w sobie i zwlekać z zemstą, która nigdy nie jest słodka, a po wielu latach nie tyle traci smak, co zaczyna być trująca.

"Żart" to nie tylko ciekawa, uniwersalna historia o zranionym młodym człowieku, ale i powieść o Czechach i to w szczególnych czasach - kiedy podobnie jak w Polsce najważniejsza była partia. Jakże podobnie, a jakże inaczej.

Znacie już "Żart"? A może planujecie dopiero czytać czy wciąż się zastanawiacie?
W każdym razie zapraszam na blog, gdzie przeczytacie więcej o jednej z najsłynniejszych powieści Milana Kundery: Nie wszyscy znają się na żartach.

czwartek, 14 kwietnia 2016

Milan Kundera, Powolność, Życie jest gdzie indziej, Tożsamość

Kwiecień to najbardziej książkowy miesiąc w roku. Zapraszam więc do małego zestawienia recenzji książek, które do tej pory ukazały się na moim drugim blogu.



Kilka dni temu na błekitna-sukienka.blogspot.com przypomniałam sylwetkę Milana Kundery - najsłynniejszego czeskiego pisarza ostatniego stulecia. Kilka lat temu jego powieści dosłownie pochłonęły mnie bez reszty, a niektóre z nich do dziś mocno siedzą w mojej głowie.

To prawda, że na świecie ukazały się setki książek tysięcy utalentowanych pisarzy spod różnych szerokości geograficznych. Nie zgadzam się jednak, żeby czytać tylko te najsłynniejsze powieści, bo nierzadko to wcale nie one są tymi najlepszymi. W przypadku Kundery postanowiłam się pochylić nad wieloma powieściami, zarówno tymi starszymi i nowszymi i nie żałuję. Bo każda z nich zasługuje na uwagę. Poniżej notka o trzech, mniej znanych książkach Kundery, zainteresowanych zapraszam też na mojego bloga: Kundera mniej znany.

Życie jest gdzie indziej

"Życie jest gdzie indziej" to szczególna pozycja, w której coś dla siebie znajdą nie tylko zblazowani maturzyści przygotowujący prezentację o motywie artysty w literaturze. Kundera w tej powieści pokazał też skomplikowane relacje syn - matka, które z kolei mocno wpłynęły na późniejsze relacje głównego bohatera z kobietami. "Życie jest gdzie indziej" zdobyło wiele pozytywnych recenzji.


Powolność

Właściwie dzięki tej krótkiej powieści dowiedziałam się, kim jest entomolog ;) Ba, dowiedziałam się, że entomolodzy organizują naukowe zjazdy i konferencje... Ironiczna i zabawna w wielu miejscach historia niesie jednak smutne przesłanie - że współczesny człowiek nie potrafi już czerpać przyjemności z powolności, zatracił spokój, nie potrafi radzić sobie w coraz bardziej złożonej rzeczywistości i dlatego mknie przed siebie bez opamiętania. Temat z roku na rok coraz bardziej aktualny...

 

Tożsamość

Jedna z nowszych książek Kundery, tajemnicza, zagadkowa, w której analizie jest poddana relacja pewnej pary. Pomysł na powieść ciekawy, jednak jak to u Kundery, im bliżej końca, tym bardziej wszystko się komplikuje i pojawia się więcej pytań niż odpowiedzi.



poniedziałek, 11 kwietnia 2016

Milan Kundera. Sylwetka

Kwiecień z uwagi na Światowy Dzień Książki można uznać za miesiąc książek. Jak dla mnie miesiąc ten należy też do Milana Kundery.



Mało kto wie, że urodziny najsłynniejszego czeskiego pisarza wypadają pierwszego dnia kwietnia. W tym roku zaś artysta skończył już 87 lat. Chociaż większości kojarzy się z "Nieznośną lekkością bytu", to w swoim dorobku ma mnóstwo innych, mniej i bardziej udanych powieści i esejów.

Najsłynniejszy Czech ani jednak nie mieszka, ani nie tworzy w swojej ojczyźnie. Od lat na stałe przebywa we Francji i jak mało kto chroni swoją prywatność. Nawet jednak bez odniesień do jego biografii, proza Kundery pozostaje szalenie interesująca. Najczęściej poruszane w niej tematy to miłość, polityka, sens życia, trudne relacje międzyludzkie.

Kundera jest jednym z tych pisarzy, których polubiłam najbardziej. Imponuje mi jego talent do ubierania subtelnych emocji w słowa. Jak prawie nikt inny Kundera potrafi w oryginalny sposób formułować prawdy o życiu - oczywiste, ale jednak wcale nie banalne. I bywa ironiczny. Czasami nawet bardzo, co tylko dodaje uroku jego książkom.

Jeśli chcecie poczytać więcej o Milanie Kunderze, zapraszam na mojego bloga - Milan Kundera, Miłość, polityka i lekkość bytu. Znajdziecie na nim trochę informacji o samym pisarzu, a przede wszystkim recenzje książek, które najbardziej zapadły mi w pamięć.

środa, 6 kwietnia 2016

Pamiętacie jeszcze Bryana Adamsa?

Pełnego uroku sympatycznego rudzielca, który z rockowym zacięciem w latach 90. czarował świat romantycznymi balladami?

photo credit: John Biehler via photopincc


Chociaż wciąż nagrywa, to jednak nie udało mu się trafić na szczyty list przebojów. Ale obrał chyba nieco inną taktykę. Podobnie jak Sting zamiast na siłę tworzyć nowe piosenki, jeszcze raz odwiedza kolejne kraje i prezentuje wszystkim dobrze znane hity sprzed lat.

Najwyraźniej polubił też przyjeżdżać do Polski, bo po długiej przerwie od pamiętnego koncertu w Sopocie, zawitał tu już parokrotnie. Konsekwentnie wybiera też za każdym razem inne miasto. Zaczął od Rybnika, później był w Poznaniu, niedawno grał w Krakowie, a w tym roku pojawi się w Łodzi.

Ile znacie jego przebojów? Wiecie, że rudowłosy Brajan nie tylko śpiewa, ale jest też cenionym fotografem? Ciekawskich zapraszam na mojego bloga, na którym już przybliżałam jego sylwetkę - link.

A jeśli chodzi o koncerty to hmm... Bywałam na wielu, ale koncerty Adamsa mają szczególną energię, a sam artysta dobrze dba, żeby wszyscy dobrze się bawili. Tylko raz jeden zdarzyło mi się, żeby z trybuny wejść na płytę pod samą scenę. Było to właśnie na koncercie Bryana Adamsa.