piątek, 1 kwietnia 2016

Zwierzakom też bywa do śmiechu. 1. kwietnia w zwierzęcym wydaniu.

W takie dni jak dziś nawet żarty z "Familiady" mogą wydać się trochę zabawne. Prima Aprilis to w końcu dzień psikusów, wkręcania innych, wymyślania najbardziej nieprawdopodobnych historii.

Swego czasu jednak spojrzałam na temat inaczej i z czystej ciekawości zajrzałam na stronę wszystkim dobrze znanej encyklopedii, żeby sprawdzić, kto nie tyle żartuje, co obchodzi urodziny właśnie pierwszego dnia kwietnia. Okazuje się, że tych osobistości jest całkiem sporo...

photo credit: . i i e e e . via photopincc


A co powiecie na bardziej alternatywny Prima Aprilis? Zastanawialiście się kiedyś, jak bawią i śmieją się zwierzaki? Bo okazuje sie, że w nastroju do figlów i żartów są nie tylko ludzie, ale i koty, psy, misie czy już z założenia roześmiany koń.

Zapraszam do uśmiechniętej, zwierzakowej galerii - 1. kwietnia. Dzień z założenia niepoważny.

A jeśli nastrój jeszcze nie dopisuje, przypominam, że jest piątek, weekend coraz bliżej, a wiosna jest coraz lepiej widoczna :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz